- Podczas jednego ze sparingów niefortunnie uderzyłem w swojego rywala i pękła mi kość z przemieszczeniem w prawej ręce, która eliminuje mnie z treningów. Dopiero za około trzy tygodnie mogę wrócić na salę i wtedy rozpocznę normalne zajęcia, pierwsze uderzenia w worek. Bardzo chciałbym wrócić do klatki na galę FEN 23, która odbędzie się w grudniu - powiedział Radosław Paczuski, mistrz FEN w K-1.
- Ubolewam nad tym, bo Radek w marcu tego roku został mistrzem naszej federacji i bardzo chcieliśmy, żeby w Poznaniu po raz pierwszy bronił pasa. Niestety - taki jest sport i nic z tym nie zrobimy. Liczymy na to, że kontuzja to nic poważnego i możliwie jak najszybciej Radek wróci do klatki. To bardzo ważny zawodnik FEN i liczę na jego znakomite walki. Tymczasem, Radek, życzę zdrowia i zapraszam 20 października na galę w roli widza - powiedział Paweł Jóźwiak, prezes Fight Exclusive Night FEN.
W walce wieczoru gali w Poznaniu wystąpi weteran UFC i były mistrz M-1 Global, Damian Grabowski.
ZOBACZ WIDEO Polski tenis w kryzysie. Karol Drzewiecki: Brakuje nam ogrania i stabilności finansowej