Cage Warriors 97: pechowy występ Polaka. Przegrał przed czasem

WP SportoweFakty / Waldemar Ossowski / Na zdjęciu: Kacper Formela
WP SportoweFakty / Waldemar Ossowski / Na zdjęciu: Kacper Formela

22-letni Kacper Formela (8-2) po raz drugi wystąpił dla Cage Warriors i po raz drugi przegrał. "Polski Machida" przegrał w Cardiff przez TKO.

W tym artykule dowiesz się o:

Podbudowany czterema zwycięstwami z rzędu Kacper Formela z optymistycznym nastawieniem mógł udać się na galę jednej z największych europejskich organizacji, która współpracuje z UFC.

Zawodnik wagi piórkowej zmierzył się z reprezentantem gospodarzy, Walijczykiem Masonem Jonesem. Konfrontacja potrwała 4 minuty i 3 sekundy. Zakończyła się technicznym nokautem na Polaku.

Gdynianin dobrze rozpoczął starcie. Szybko zamroczył konkurenta po kopnięciu na głowę i był bliski dokończenia pojedynku. Jones przetrwał i sam zabrał się do inicjatywy. "Smok" obijał w końcu 22-latka kolanami. Jedno z nich okazało się na tyle mocne, że Formela padł na deski.

Była to druga główna walka Cage Warriors 97. W najważniejszej niedoszły przeciwnik Jakuba Wikłacza, waleczny Jack Shore, znokautował Weslleya Maię.

ZOBACZ WIDEO: MŚ 2018. Dawid Konarski: Amerykanie są jak walec. Oby to zwycięstwo smakowało jeszcze lepiej po finale

Komentarze (2)
avatar
marek kowalski33
30.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kużwa a kto to jest ??? 
avatar
marek kowalski33
30.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kużwa a kto to jest ???