Legendarny już "Cipao" to jeden z najdłużej walczących zawodników w historii KSW. 34-latek po raz pierwszy wszedł do słynnego białego ringu podczas gali KSW 6 w 2016 roku. Od tamtej pory szczecinianin stoczył dla największej organizacji MMA w Europie 21 walk i wygrał 17 spośród nich.
Michał Materla po porażce z Mamedem Chalidowem odbudował się serią trzech nokautów. Najpierw jego wyższość musiał uznać Antoni Chmielewski, potem nazywany najniebezpieczniejszym grapplerem na świecie, Rousimar Palhares, a na końcu weteran UFC, Paulo Thiago. Zwycięską passę podopiecznego Piotra Bagińskiego zatrzymał nokautem dopiero Scott Askham.
Z kolei Damian Janikowski, który jest medalistą igrzysk olimpijskich w zapasach, robi wielką karierę w mieszanych sztukach walki. W wadze średniej pokonał już Julia Gallegosa, Antoniego Chmielewskiego i Yannicka Bahatiego. Nadszedł czas na większe wyzwania, a pojedynek z reprezentantem Berserkers Team ma być prawdziwym testem.
Według bukmacherów minimalnym faworytem hitowego starcia jest "Cipao" Kurs na jego zwycięstwo oscyluje w granicach 1.8, gdy w przypadku Janikowskiego wynosi on 1.9. Oznacza to, że w przypadku postawienia 100 zł na triumf byłego mistrza, potencjalny zysk wyniesie około 60 zł.
ZOBACZ WIDEO KSW 45: absurdalne zachowanie zawodnika - wyłączył telefon, zrezygnował z walki
Na zwycięzcę tego pojedynku czeka już następny rywal. Będzie nim wygrany z dwójki Marcin Wójcik vs Scott Askham. Faworytem tej konfrontacji jest Anglik, z którym KSW wiąże duże nadzieje.
Triumfator całego, czteroosobowego turnieju, zgarnie to, co w KSW jest najcenniejsze - pas mistrzowski w jednej z najbardziej prestiżowych kategorii wagowej. Waga średnia w Konfrontacji Sztuk Walki na tle reszty zawsze się wyróżniała. Niech świadczy o tym fakt, że przez lata jej liderem był Mamed Chalidow.