Na profilu Konfrontacji Sztuk Walki pojawiło się zdjęcie, na którym olsztynianin zdjął rękawice. Powiedział wtedy, że, ze względu na porażkę, była to jego ostatnia walka w MMA.
Wieloletni pracodawca 38-latka podziękował mu również za współpracę krótkim opisem: "Dziękujemy za wszystko!". Wydaje się jednak, że po ogłoszeniu decyzji zawodnika Berkut Arrachionu właściciele KSW wciąż będą zachęcać go do powrotu.
Legendzie polskiego sportu podziękowali również kibice. Treść większości komentarzy to "Jesteś wielki!", "Zawsze będziesz mistrzem", "Człowiek legenda" czy zwykłe "Dziękuję".
Mamed Chalidow przegrał z Tomaszem Narkunem po wyrównanej walce przez jednogłośną decyzję. Dwóch sędziów punktowało 29-28, zaś trzeci 30-27. Wszyscy widzieli triumf "Żyrafy".
ZOBACZ WIDEO KSW 46: federacja nie chce się pogodzić z decyzją Mameda Chalidowa
Szacun.