Marcin Różalski zasmucony decyzją Mameda Chalidowa. "Poryczałem się. Czasu nie oszuka"
Były mistrz KSW wagi ciężkiej, Marcin Różalski, skomentował decyzję o zakończeniu kariery przez Mameda Chalidowa. "Różal" przyznał, że przyjął ją ze łzami.
Maciej Szumowski
Materiały prasowe
/ dsfchallenge.com
/ Na zdjęciu: Marcin Różalski
Marcin Różalski zareagował na zakończenie kariery legendarnego już Czeczena w emocjonalny sposób.
- Mamed ogłosił koniec startów i słuchając tego i patrząc na tę sytuację poryczałem się, bo jest to smutne i trudne dla prawdziwych wojowników. Czasu nie oszuka nikt z nas i za chwilę mnie czeka to samo. Kiedyś myśląc o takiej sytuacji myślałem, że będzie łatwiej. Nie, jest ciężko w c**j - dodał.
Przypomnijmy, że w walce wieczoru gali KSW 46 Mamed Chalidow po raz drugi przegrał z Tomaszem Narkunem. "Żyrafa" wygrał przez jednogłośną decyzję.
ZOBACZ WIDEO KSW 46: federacja nie chce się pogodzić z decyzją Mameda Chalidowa