Cała walka trwała zaledwie 55 sekund. Kluczem do wygranej były kopnięcia na korpus w wykonaniu Duszy. 28-latek zepchnął rywala pod siatkę i tam zakończył pojedynek serią uderzeń, po których Łopaczyk padł na matę.
Dla Szymona Duszy to pierwsza wiktoria w federacji zarządzanej przez Pawła Jóźwiaka. Reprezentant klubu Lutadores Opolu powrócił do klatki po ponad trzech latach przerwy w marcu 2018 roku. W maju stoczył znakomity, choć minimalnie przegrany pojedynek z Oskarem Somerfeldem we Wrocławiu podczas FEN 21. Dusza ponad 70 proc. swoich walk zwyciężył przez nokaut.
Z kolei Tymoteusz Łopaczyk doznał pierwszej porażki w zawodowej karierze. 22-latek, kreowany na wielką gwiazdę MMA w Polsce, w Lubinie po raz trzeci wyszedł do klatki FEN. We wcześniejszych występach podopieczny trenera Sławomira Grabowskiego zwyciężył Adriana Błeszyńskiego i Jacka Jędraszczyka. W konfrontacji z Szymonem Duszą był stawiany w roli faworyta bukmacherów.
ZOBACZ WIDEO: Maciej Kawulski: MMA w Polsce? Jesteśmy w absolutnej czołówce światowej [4/4]