Al Iauqinta chce walczyć z McGregorem. "On nie jest gotów umrzeć w klatce"

Getty Images / Ed Mulholland / Na zdjęciu: Al Iaquinta (z prawej)
Getty Images / Ed Mulholland / Na zdjęciu: Al Iaquinta (z prawej)

Al Iaquinta (14-4-1) chce w kolejnym pojedynku zmierzyć się z Conorem McGregorem (21-4). Amerykanin twierdzi, że zwycięzca takiej walki powinien otrzymać szansę rewanżowego starcia z Chabibem Nurmagomiedowem.

W tym artykule dowiesz się o:

Zarówno Iaquinta jak i McGregor w 2018 roku musieli uznać wyższość Dagestańczyka w oktagonie amerykańskiej organizacji. Amerykanin przegrał z Nurmagomiedowem w kwietniu po jednogłośnej decyzji sędziów, a McGregor w październiku został poddany przez "Orła" w 4. rundzie.

Al Iaquinta w rozmowie z dziennikarzami po gali UFC on ESPN+1, wyznał, że starcie z Conorem McGregorem jest najbardziej prawdopodobne. - Ta walka jest możliwa. Mieliśmy tego samego przeciwnika. Ja wróciłem i pokonałem Kevina Lee. Wygrany powinien otrzymać rewanż z Nurmagomiedowem. Wiem, że o wszystkim decydują pieniądze, ale on nie zrobił nic, aby od razu stoczyć drugą walkę z Chabibem - powiedział 31-letni fighter.

Co więcej, Amerykanin jest pewien, iż w ewentualnym pojedynku poskromi Irlandczyka, gdyż ten już dawno stracił zapał i obecnie skupił się na promowaniu swoich biznesów. - Moim zdaniem Conor nie jest gotów umrzeć w klatce. On ma górę pieniędzy i innych spraw na głowie - dodał Al Iaquinta.

Iaquinta walczy dla UFC od 2012 roku. Od tamtej pory zawodnik z Nowego Jorku zdołał pokonać m.in. Piotra Hallmanna i 9 innych zawodników. Obecnie plasuje się on na 4. miejscu w rankingu kategorii lekkiej.

ZOBACZ WIDEO: Artur Ostaszewski o rywalce Karoliny Owczarz: Skok na głęboką wodę

Komentarze (0)