FEN 24: Andrzej Grzebyk podwójnym mistrzem! Gniadek znokautowany

Andrzej Grzebyk (15-3) znokautował w 3. rundzie Kamila Gniadka (13-6-1) na gali FEN 24 i sięgnął po drugi pas mistrzowski - w kategorii półśredniej. Dla zawodnika z Tarnowa była to szósta wygrana z rzędu.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Andrzej Grzebyk Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Andrzej Grzebyk
Pojedynek od początku podobał się kibicom zgromadzonym w warszawskiej hali. Kamil Gniadek i Andrzej Grzebyk zaczęli starcie od ostrych wymian ciosów w stójce, a cała walka była pełna zwrotów akcji.

Choć to Gniadek był uważany za lepszego grapplera w tym pojedynku, to w 2. rundzie Grzebyk miał szansę zakończyć starcie przez poddanie i był bliski wygranej przez balachę.

Zobacz także: Radosław Paczuski zmiażdżył kolejnego rywala

W 3. odsłonie mistrz wagi średniej tylko potwierdził swoją przewagę nad zmęczonym zawodnikiem warszawskiego klubu Berkut WCA. Najpierw 29-latek porozbijał "Undertakera" w parterze, ale sędzia Piotr Michalak postanowił podnieść pojedynek do stójki. Tam soczysty cios na wątrobę zwalił Gniadka z nóg i tarnowianin mógł świętować zdobycie pasa FEN w wadze do 77 kg.

Grzebyk w maju 2018 roku pokonał Thiago Vieirę, dzięki czemu został mistrzem Fight Exclusive Night w kategorii średniej (do 84 kg). Ponad połowę zwycięskich starć podwójny czempion FEN odniósł dzięki nokautom.

Zobacz także: Paweł Brandys nie wykorzystał życiowej szansy

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): ciężkie nokauty po uderzeniach kolanami
Czy Andrzej Grzebyk poradziłby sobie w UFC?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×