6 października 2018 roku na UFC 229 w Las Vegas Chabib Nurmagomiedow poddał Conora McGregora w 4. rundzie walki o mistrzostwo amerykańskiej organizacji w wadze lekkiej. "Orzeł" jest więc ostatnim z zawodników, który miał okazję zmierzyć się z Irlandczykiem i jednocześnie pokonał "Notoriousa".
Dagestańczyk w swoim stylu skomentował na Twitterze decyzję byłego rywala. "W dżungli jest tylko jeden król. Tylko jeden" - napisał 30 letni mistrz wagi lekkiej. Nurmagomiedow jest niepokonany w zawodowej karierze, a obecnie uważa się go również za najlepszego zawodnika MMA bez podziału na kategorie wagowe.
There can be only one king in the jungle.
— khabib nurmagomedov (@TeamKhabib) 26 marca 2019
Only pic.twitter.com/BuqVNUkoR0
Zobacz także: Bukmacherzy faworyzują Materlę
Decyzja McGregora jest o tyle zaskakująca, że fighter z Dublina od kilku miesięcy zapowiadał powrót do oktagonu w okolicach czerwca i lipca tego roku. Gwiazdor UFC oraz były podwójny mistrz tej organizacji był przymierzany do starć z Donaldem Cerrone, a kilka dni temu wyraził nawet chęć konfrontacji z Anthonym Pettisem.
Zobacz także: Poznaj potencjalnych rywali Mariusza Pudzianowskiego
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piątek przedstawicielem nowego pokolenia? "Nie ma kompleksów ale zna swoje miejsce w szeregu"
Czy Conor McGregor powróci do walk ze sportowej emerytury? 
