Parke 23 marca pokonał dość niespodziewanie jedną z gwiazd KSW, Borysa Mańkowskiego. Charyzmatyczny zawodnik z Irlandii Północnej podpisał w marcu także nowy kontrakt z polskim gigantem MMA i zamiar poważnie namieszać w kategorii półśredniej.
"Polacy czy chcecie mnie zobaczyć w maju na KSW 49? Szybki obrót sprawy, niech szefowie się dowiedzą, że chcecie zobaczyć moja walkę, czas rozkręcić zabawę. 77 kg - bez problemu" - napisał "Stormin" na Instagramie.
Zobacz także: Mikołajuw poważnie myśli o zakończeniu kariery
Norman Parke to jeden z najlepszych zagranicznych zawodników, którzy mieli okazję zawalczyć w KSW. 32-latek w 2017 roku musiał uznać jedynie wyższość Mateusza Gamrota w starciu o pas kategorii lekkiej, ale poza tym pokonał wspomnianego wcześniej Mańkowskiego i Łukasza Chlewickiego.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" #6. Liga Mistrzów, "TurboGrosik" w formie, strajk trenerów i piękne historie Lewandowskiego oraz Piątka
Parke przez cztery lata był zawodnikiem UFC i tam dobrze poczynał sobie w kategorii lekkiej, wygrywając 5 z 9 pojedynków. Porażek w amerykańskiej organizacji, i to dopiero po niejednogłośnych decyzjach, doznał ze ścisłą czołówką - Gleisonem Tibau czy Francisco Trinaldo.
Zobacz także: Wycofano pozew wobec Conora McGregora
Gala KSW 49 odbędzie się 18 maja w Ergo Arenie. Jej głównym pojedynkiem będzie rewanż Michała Materli ze Scottem Askhamem o pas kategorii średniej.