Marcin Wrzosek do karty walk KSW 50, która odbędzie się 14 września, wszedł w zastępstwie za Mariana Ziółkowskiego, który z powodu kontuzji musiał zrezygnować z występu w Londynie. "Polski Zombie" w ostatnim pojedynku, w marcu w Atlas Arenie, okazał się lepszy od Krzysztofa Klaczka.
Zawodnik Shark Top Team Łódź to były czempion federacji KSW w wadze piórkowej. 31-latek nie jest jednak faworytem bukmacherów w konfrontacji z niepokornym Irlandczykiem.
Zobacz także: Znamy walkę wieczoru UFC 244
Norman Parke w Londynie już po raz trzeci stanie przed szansą zdobycia pasa Konfrontacji Sztuk Walki. Były zawodnik UFC walczy dla KSW od 2017 roku, a obecnie notuje passę trzech zwycięstw z rzędu.
- Chcę go zniszczyć, taki jest plan. Będę silny i na pewno się nie poddam - mówi "Stormin".
Zobacz także: Mariusz Pudzianowski nie zwalnia tempa
Oto zapowiedź walki Parke - Wrzosek: