Jak opisuje "New York Times", do incydentu miało dojść w ubiegłym tygodniu - 11 października - w samochodzie zaparkowanym przed jednym z pubów w Dublinie, około godziny 21:00. Ofiarą miała być 20-letnia kobieta.
Irlandzkie media także donoszą o rzekomej napaści seksualnej z udziałem "słynnego irlandzkiego sportowca". Nie pada jednak żadne nazwisko, bowiem w Irlandii przepisy dotyczące prywatności zabraniają serwisom informacyjnym ujawniania personaliów osób podejrzewanych o przestępstwa seksualne, dopóki te nie zostaną skazane.
"Rzecznik irlandzkiej policji potwierdził, że incydent miał miejsce 11 października w Dublinie, ale odmówił dalszego komentarza na temat tożsamości domniemanego napastnika" - opisuje "New York Times".
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): najciekawsze akcje gali FEN 26
Conor McGregor nie został jeszcze przesłuchany w sprawie (w związku z czym nie postawiono mu żadnych zarzutów). Obóz sportowca stanowczo zaprzecza z kolei medialnym doniesieniom.
"Conor McGregor często jest obiektem plotek. Z całą stanowczością zaprzeczamy wszelkim doniesieniom o napaści seksualnej z jego udziałem" - podkreślają przedstawiciele irlandzkiego zawodnika.
To nie pierwszy raz, gdy osobę Conora McGregora łączy się z napaścią seksualną. W grudniu ubiegłego roku media donosiły o podobnym incydencie z udziałem Irlandczyka. Wówczas nie został oskarżony o popełnienie przestępstwa, choć w trakcie dochodzenie został aresztowany.
Zobacz też:
MMA. Conor McGregor stanął przed sądem. Grozi mu grzywna lub więzienie
MMA. Ojciec Nurmagomiedowa proponuje McGregorowi rewanż w Moskwie
