Zawada przed galą w Moskwie był skazywany na porażkę przez bukmacherów. Jego rywal - Abubakr Nurmagomiedow miał zdecydowanie lepszy rekord zawodowy od Polaka, a na dodatek w jego narożniku stanął mistrz UFC, Chabib Nurmagomiedow.
Zawada pewny siebie z flagą Polski na plecach wyszedł do oktagonu w Moskwie. Choć były zawodnik KSW dał się sprowadzić do parteru, to z pleców potrafił znaleźć sposób na 29-latka z Machaczkały.
Zobacz także: Krzysztof Zimnoch wraca na ring!
David Zawada zapiął na szyi rywala ciasne duszenie trójkątne nogami, które Dagestańczyk był zmuszony odklepać. Tym samym kuzyn Chabiba Nurmagomiedowa zaliczył nieudany debiut w UFC.
WOW!@DavidZawada with the submission in the first at #UFCMoscow!
— UFC Europe (@UFCEurope) November 9, 2019
Watch LIVE on @UFCFightPass NOW! pic.twitter.com/9m5NrfYfnY
Zawada w Moskwie odniósł pierwszy triumf w szeregach UFC. W dwóch poprzednich walkach Polak mieszkający i trenujący w Niemczech musiał uznać wyższość Danny'ego Robertsa i Jinglianga Li.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #37: skandaliczne zestawienia w polskim MMA, skończy się to tragedią