MMA. Wiadomo, ile zarobiła federacja KSW na organizacji gal w 2017 i 2018 roku

W 2018 roku największa firma organizująca gale MMA w Polsce zanotowała przychód w wysokości 26,1 mln zł oraz 2,54 mln zł zysku netto. Okazuje się, że rok wcześniej KSW zarobiło jeszcze więcej.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Michael Dubois (na dole) Materiały prasowe / MMA KSW / Na zdjęciu: Michael Dubois (na dole)
Na razie nie wiadomo, jakie zyski KSW osiągnęło w mijającym roku. Portal "Wirtualne Media" dotarł jednak do dokładnych informacji z lat 2017-2018. Okazuje się, że przed rokiem przychody krajowe organizacji MMA wzrosły z 22,78 do 23,31 mln zł, z kolei zagraniczne zmalały z 5,02 do 2,79 mln.

W 2017 r. firma zanotowała zysk netto w wysokości 4,02 mln, a rok później 2,54 mln. Nie uwzględniono, na czym federacja zyskuje najwięcej. Wiadomo jedynie, że KSW zarabia na sprzedaży biletów na gale, transmisjach pay-per-view oraz współpracy ze sponsorami.

Przypomnijmy, że w 2017 r. KSW zorganizowało cztery gale (KSW 38-41) - dwie w Warszawie, w tym jedną na Stadionie Narodowym, na którą sprzedano blisko 60 tys. biletów, a także w Dublinie i Katowicach. Rok później odbyło się już pięć gal (KSW 42-46) - Łodzi, Wrocławiu, Trójmieście, Londynie i Gliwicach.

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Szymon Kołecki rozwiał wątpliwości po KSW 52. "Nie przypominam sobie, aby tam był jakikolwiek palec"
Zarówno w 2017, jak i 2018 r. koszty działalności wyniosły prawie 23,5 mln. Większość z tej kwoty stanowią tzw. "usługi obce". Na drugim miejscu są wynagrodzenia, które wynoszą ok. miliona.

Głównymi właścicielami KSW są prezes Martin Lewandowski i wiceprezes Maciej Kawulski, którzy mają po 41,7 proc. udziałów. Pozostała część udziałów należy do KSW sp. z o.o.

Czytaj też:
MMA. Mamed Chalidow zdradził wysokość pierwszej wypłaty w KSW
MMA. KSW. Mamed Chalidow musi się przełamać. Poznaj jego potencjalnych rywali

Oglądasz gale KSW?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×