Ishii w marcu na gali KSW 47 zadebiutował w polskiej federacji. Japończyk występy w KSW łączy z walkami dla innych cenionych organizacji, stąd łącznie w 2019 roku stoczył on aż siedem pojedynków.
Przed własną publicznością Satoshi Ishii nie zaprezentował się jednak najlepiej. Doświadczony judoka już w 1. rundzie został znokautowany przez Jake'a Heuna w zaledwie 72 sekundy.
Zobacz także: Wiaczesław Dacyk - największy skandalista w świecie MMA
Dla reprezentanta Kraju Kwitnącej Wiśni to trzecia porażka z rzędu. Poprzednio podopieczny Mirko Filipovicia musiał uznać wyższość Jareda Rosholta i Denisa Goltsowa w organizacji PFL.
Zobacz nokaut Heuna na Ishii
Alaska's favorite "Honey Bear," Jake Heun (15-9), staves off the ennui of Satoshi Ishii, sandbagging the former Olympic gold medal judoka with a first-round uppercut and follow-up punches! The seven-time WSOF/PFL vet owns three straight wins. #RIZIN20 #RIZINFF pic.twitter.com/kgmsjOz6cP
— Kyle Johnson (@VonPreux) December 31, 2019
Zobacz także: Marcin Różalski trenuje do walk na gołe pięści