Jędrzejczyk 7 marca zmierzy się w Las Vegas z Weili Zhang o tytuł mistrzowski UFC w wadze słomkowej. Polka postara się odzyskać tytuł, który utraciła w listopadzie 2017 roku. "JJ" od kilkunastu tygodniu intensywnie przygotowuje się do starcia z Chinką w amerykańskim gymie.
Z kolei Mateusz Gamrot nie ma oficjalnie zapowiedzianej kolejnej walki. Podwójny mistrz KSW, w wadze piórkowej i lekkiej, liczy, że uda się doprowadzić do hitowego pojedynku z niepokonanym Salahdinem Parnassem. "Gamer" nie ukrywa, że chciałby podpisać kontrakt z UFC, ale jak na razie ma czynny kontrakt z KSW.
"A po dwóch godzinach solidnych zapasów czas na walkę z cieniem z Mateuszem Gamrotem, podwójnym mistrzem KSW! My Polacy chyba nigdy nie mamy dość. Dobrze, że jesteś z powrotem z nami w ATT, Gamer. Czekacie na kolejna walkę Mateusza?" - zapytała na Instagramie Joanna Jędrzejczyk.
Czytaj także:
Michał Materla zawalczy w Łodzi
Marcin Różalski powróci do walk w 2020 roku
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Krzysztof Piątek może mieć problemy przez swoją cieszynkę?!