Władze stanu Connecticut wydały oficjalny zakaz zgromadzeń powyżej 250 osób, co oznacza, że druga największa organizacja MMA na świecie nie tylko nie wpuści kibiców, ale również będzie musiała ograniczyć personel i całą załogę do minimum.
- Bezpieczeństwo zawodników i pracowników jest dla nas bardzo ważne. Ciągle sprawdzamy wiadomości dotyczące panującej pandemii. Nie możemy jednak zorganizować tej gali z obecnością kibiców. Zwrócimy pieniądze za bilety - ogłosił prezes Bellator MMA, Scott Coker.
Wydarzenie rozpocznie się o 00:30 w nocy z piątku na sobotę. Kartę główną zaplanowano natomiast na 3:00.
W karcie walk nie zabraknie znanych nazwisk. Wystąpią między innymi Paul Daley, Matt Mitrione czy Daniel Weichel. W głównym starciu zmierzą się Patricio Freire i Pedro Carvalho. Stawką będzie pas wagi piórkowej.
Zobacz także:
-> Koronawirus. "Powrót z tyfusem do domu". Mariusz Pudzianowski poróżnił internautów
-> MMA. UFC Brasilia. Gala się odbędzie, ale bez publiczności
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film