MMA. UFC. Chabib Nurmagomiedow chce walczyć w lipcu. "Zmiażdżę ich wszystkich"
Chabib Nurmagomiedow miał być rywalem Tony'ego Fergusona na gali UFC 249, ale pandemia koronawirusa pokrzyżowała jego plany i nie mógł on opuścić kraju. Jego miejsce zajął Justin Gaethje. "Orzeł" niedługo ma jednak przypomnieć o sobie fanom.
"Orzeł" twierdzi, że będzie gotowy do walki w lipcu. Co ciekawe, podobną deklarację wygłosił menadżer Conora McGregora. Chabib Nurmagomiedow w rozmowie z ESPN stwierdził, że już niedługo kibice ponownie będą mogli zobaczyć go w akcji.
- Mogę walczyć w każdej chwili. Ramadan kończy się 23 maja. Będę gotowy w lipcu. Przestańcie mówić o mnie. To jest czas koronawirusa. Kiedy nadejdzie czas Chabiba, zmiażdżę ich wszystkich - powiedział 31-latek.
Nurmagomiedow jest niepokonany w MMA. Zawodnik z Machaczkały wygrał 28 pojedynków w zawodowej karierze. Tytuł mistrza UFC wywalczył w kwietniu 2018 roku, pokonując Ala Iaquintę. Następnie dwa razy obronił pas, poddając kolejno Conora McGregora i Dustina Poiriera.
Zobacz również:
Mike Tyson kuszony kolejnymi ofertami. Gigantyczna propozycja za walkę na gołe pięści
Dana White: Nie chcę umrzeć, ani nikogo zabić