Boks. 500 milionów funtów za walkę! Kosmiczna kwota za powrót Mike'a Tysona
Tyson Fury zdradził, że otrzymał ofertę walki z Mike'em Tysonem. Pojedynek wydaje się jednak niemożliwy do zrealizowania, gdyż 53-latek za powrót do ringu miał zażądać aż 500 milionów funtów.
Nic więc dziwnego, że "Żelazny Mike" odrzucił w ostatnich tygodniach ofertę 18 milionów dolarów za walkę na gołe pięści z Wanderleiem Silvą (czytaj więcej >>>). 53-latek oczekuje dużo wyższej stawki za pojedynek.
Tyson od kilku miesięcy intensywnie przygotowuje się do powrotu na ring. W grę wchodzą pokazowe walki, z których dochód ma zostać przeznaczony na cele charytatywne.
- Jego ludzie skontaktowali się ze mną. Ja i Mike rozmawialiśmy telefonicznie, wszystko to jest faktem, ale nigdy to się nie zmaterializowało. Mike mówił o kwocie 500 milionów funtów, ale to, co wróciło do nas na papierze, to żart, to było szalone. Ja dostałem ofertę w wysokości 10 milionów dolarów za walkę pokazową na antenie ESPN - powiedział Tyson Fury.
Najbardziej prawdopodobnym rywalem Tysona jest Evander Holyfield, który także intensywnie przygotowuje się do powrotu na ring. Z kolei inna legenda wagi ciężkiej, Shannon Briggs, wyjawił niedawno, że jest przekonany o starciu z "Bestią" jeszcze w 2020 roku (czytaj więcej>>>).
Czytaj także:
Koronawirus zatrzymał polskich pięściarzy
Babilon MMA 14. Karta walk studyjnej gali
-
pewexe Zgłoś komentarz
rasizm -
K.och.anowski Zgłoś komentarz
Boks, to historia. A takie różne pierdy, jak MMA, KSW itd, to powinni zakazać, bo to nie jest żaden sport :) -
Piotr Wolski Zgłoś komentarz
Jak 54 letni facet to dla ciebie dziadek to nie mamy o czym mówić. -
No wlasnie Zgłoś komentarz
Mike moze zarzadac ile chce. Jak chca, to mu dadzom. Madry facet, bo go nie nokautowali, to mozg nie jest uszkodzony. Z biedoty na milardera. Niezle. -
surge Zgłoś komentarz
konto. Krzywdy sobie nie zrobią, pieniążki się zarobią, publika z sentymentu obejrzy. A ile będzie boksu w boksie to już zupełnie inna sprawa ;)