Środek klatki zajął już od pierwszych sekund Piotr Przepiórka. Jakub Kamieniarz z kontry atakował jednak co chwilę sierpami. W pewnym momencie "Pepis" zaatakował wysokim kopnięciem, jednak jego rywal odpowiedział niesamowicie mocnym kolanem, po którym złapał rywala w gilotynę. Sędzia po chwili podszedł zobaczyć stan zawodnika, który był już nieprzytomny i nie reagował na jego komendy.
Był to debiut Kamieniarza pod szyldem organizacji Babilon MMA. W poprzednich pojedynkach zawodnik z Poznania pokonywał między innymi Asłambeka Arsamikowa, Piotra Kuberskiego czy Arkadiusza Maziakowskiego. W kwietniu 2019 roku poniósł on przegraną w walce z Cezarym Kęsikiem na KSW 48.
29-latek zaliczył nieudany występ podczas czerwcowego wydarzenia. W lutym 2020 roku "Pepis" decyzją sędziów pokonał Marcina Zembalę. Wcześniej pokonywał on Adriana Bobera i Macieja Kierzkowskiego, przegrywał natomiast z Łukaszem Rajewskim i Adrianem Osmańskim.
ZOBACZ TAKŻE:
MMA. Michał Materla zmienił podejście do zbijania wagi. "Naprawdę otarłem się o ciężki stan"
MMA. KSW 53. Mateusz Legierski kontuzjowany. Filip Pejić rywalem Romana Szymańskiego
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): najlepsze akcje z gali FEN 28