- To interesujące. On starzeje się, a jest coraz lepszy. Jak często to się dzieje? - powiedział Dominick Reyes w rozmowie z "MMA Junkie". "Dewastator" jest ponad sześć lat młodszy od 37-latka z Cieszyna.
Błachowicz na walkę o tytuł zasłużył świetną postawą w trzech ostatnich latach w UFC. Były mistrz KSW wygrał 7 z 8 pojedynków, efektownie nokautując Luke'a Rockholda czy Corey'a Andersona.
- Jego uderzenia są bardzo mocne, jego kontry są bardzo dobre, jest naprawdę niebezpieczny. To bardzo niebezpieczny facet i potężnie zbudowany - dodał Reyes.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (highlights): co za występ na KSW 54! Nowa gwiazda?
Amerykanin od trzech lat chciał walczyć z Polakiem. Teraz przyznaje, że pojedynek z Janem Błachowiczem jest dla niego zaszczytem, bo ceni go jako zawodnika i człowieka.
- Myślę, że skradniemy show, będziemy się bić. To będą ciężkie bomby. Jan uwielbia wymieniać ciosy, tak jak ja - wyznał Kalifornijczyk.
Pojedynek Reyes - Błachowicz będzie jedną z dwóch głównych walk gali UFC 253 na wyspie Yas w Abu Zabi. Faworytem bukmacherów do zdobycia pasa jest Amerykanin.
Zobacz także:
-> Fame MMA 7. Marcin Najman po ostatnim treningu. Podziękował Andrzejowi Gołocie
-> MMA. Mateusz Gamrot rozchwytywany. Otrzymał oferty z UFC, Bellatora, PFL i innych organizacji