MMA. KSW 55. Maciej Kawulski o Materli: Każdy wielka organizacja musi mieć serce
10 października po długiej przerwie do klatki KSW powróci Michał Materla (28-7). 36-latek zmierzy się z Aleksandarem Iliciem. - Każda wielka organizacja musi mieć serce. Jak dobrze, że znów zaczęło dla nas bić - pisze Maciej Kawulski.
WP SportoweFakty
/ Mateusz Czarnecki
/ Na zdjęciu: Maciej Kawulski
Materla ostatni pojedynek stoczył poza federacją KSW. Reprezentant Berserker's Team Szczecin 20 czerwca na gali European Fight Masters w Berlinie pokonał przez poddanie Wilhelma Otta.
W KSW Michał Materla ma status gwiazdy. W związku z pandemią koronawirusa fani czekają na jego powrót do klatki już 17 miesięcy. Ostatnią walkę w kraju stoczył 18 maja 2019 roku na KSW 49. Przegrał wówczas przed czasem rewanżowy bój ze Scottem Askhamem o mistrzowski pas w kategorii średniej.
Materla walczy dla KSW już od 2006 roku. "Cipao" zdobył serca polskich fanów po niezwykle krwawych i pasjonujących bojach, m.in. z Jayem Silą (trzykrotnie), Kendallem Grove'em czy Tomaszem Drwalem. W latach 2012-2015 był mistrzem kategorii do 84 kg. Pas stracił na rzecz Mameda Chalidowa.
10 października umiejętności Materli sprawdzi pogromca Damiana Janikowskiego, Aleksandar Ilić. "Joker" w ostatniej walce przegrał przez poddanie z Cezarym Kęsikiem.
Zobacz także:
-> MMA. UFC. Jan Błachowicz: Wiem, że w przyszłości zmierzę się z Jonem Jonesem
-> MMA. UFC 253. KSW opublikowało pierwsze walki Jana Błachowicza w MMA (wideo)
