Tyson z Paulem nie zachwycili. Oto prawdziwa zwyciężczyni walki

Instagram / Na zdjęciu: Sydney Thomas.
Instagram / Na zdjęciu: Sydney Thomas.

Walka Mike'a Tysona z Jake'em Paulem rozczarowała wielu fanów, którzy uznali ring girl Sydney Thomas za "prawdziwą zwyciężczynię" wieczoru.

W tym artykule dowiesz się o:

Piątkowa walka między Mike'em Tysonem a Jake'em Paulem w Arlington w Teksasie nie spełniła oczekiwań wielu kibiców. To 27-latek dominował w ringu i wygrał jednogłośnie po ośmiu rundach, co wielu fanów uznało za nudne widowisko.

Podczas gdy walka nie wzbudziła emocji, ring girl Sydney Thomas stała się gwiazdą wieczoru. Dwudziestoletnia modelka i gwiazda mediów społecznościowych była jedną z pięciu ring girls obecnych na wydarzeniu. Jej obecność na ringu była dla wielu widzów bardziej interesująca niż sama walka.

Fani na platformie X chwalili Thomas, nazywając ją "prawdziwą zwyciężczynią". Jeden z użytkowników napisał "Szczerze, prawdziwa mistrzyni. Wniosła więcej akcji do ringu niż sama walka." - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: Gamrot wyleciał na Florydę. Daty walki wciąż nie ma

Jake Paul, wspierany przez swoją dziewczynę Juttę Leerdam, nie próbował znokautować Tysona, co przyznał po walce. Mike Tyson, zapytany o kolejnego przeciwnika, zasugerował, że mógłby zmierzyć się z bratem Jake'a, Loganem Paulem. Logan odpowiedział, że Tysonowi bardziej zależy na pieniądzach niż na walce.

Podczas gdy Paul wszedł na ring w niebieskim garniturze, Tyson zyskał większe uznanie publiczności, pojawiając się w skórzanym płaszczu z efektownymi grafikami. Mimo to, wielu fanów było rozczarowanych, a niektórzy nawet wygwizdali walkę, która nie spełniła oczekiwań.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty