Chalidow potrzebował jedynie 32 sekund, by kopnięciem z wyskoku znokautować weterana UFC. Zawodnik olsztyńskiego Arrachionu Olsztyn efektownie przerwał swoją serię trzech porażek z rzędu i wziął odwet na Angliku za przegraną z grudnia 2019 roku w Gliwicach.
Pas mistrzowski w kategorii średniej ponownie zawisł na biodrach reprezentanta Polski. Poprzednio Chalidow był posiadaczem tego tytułu w latach 2015-2018.
- Powiedziałem sobie, że teraz albo nigdy. Że stać mnie, mimo 40 lat, na zdobycie mistrzowskiego pasa. Dużo osób mnie skreślało. To mnie motywowało - powiedział po gali Mamed Chalidow.
Nad fenomenalnym występem 40-latka zachwycali się nie tylko eksperci z polskiej, ale także zagranicznej sceny MMA.
Duch walki powrócił. Mamed, to było coś cudownego! #KSW55
— Artur Mazur (@Art_Mazur) October 10, 2020
To jest Mamed właśnie. Wyczarować z rękawa może zawsze. Tym zachwycał przez lata i robi to nadal. Legenda. #KSW55
— Maciej Turski (@m_turski) October 10, 2020
MAMED CHALIDOW. KRÓL. LEGENDA.
— Maciej Szumowski (@MaciekMMA) October 10, 2020
I’m still in shock! #KSW55
— Alan Murphy (@AlanMurphyMMA) October 10, 2020
pic.twitter.com/9OSRxHenpc
Mamed Khalidov just pulled off one of the best KOs of the year. Switch kick vs Scott Askham at KSW. Incredible finish.
— Ariel Helwani (@arielhelwani) October 10, 2020
Nokaut roku. Kłaniam się nisko. #KSW55
— MMA Cartel (@MMACartel) October 10, 2020
W Polsce powinna obowiązywać inna nazwa dyscypliny...
— Maciej Wąsowski (@Maciej_Wasowski) October 10, 2020
MMAmed #KSW55
O KU...!!! CO TO BYŁO! MAMED! #KSW55
— Dominik Durniat (@DDurniat) October 10, 2020
Zobacz także:
-> MMA. Christian Eckerlin nowym zawodnikiem KSW
-> MMA. Albert Durajew odszedł z KSW. Chce walczyć w UFC
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Czy Mamed Chalidow lubi Scotta Askhama? Szczere słowa gwiazdy KSW!