"To była gala pełna radości, smutku, wzruszeń, zaskoczeń i chwil, w których wszyscy wstrzymywali oddech. Jednym "dziękuję" na IG nie da się niczego przykryć ani też niczego wyróżnić. Zrobię więc to osobiście. Jedyne "dziękuję" wysłane w eter jest dla was: fanów. Raz jeszcze przypomnę: "nie ważne kto bije - ważne kto patrzy". Dopóki będziecie... Ja też będę" - napisał na Instagramie Maciej Kawulski.
14 listopada w Łodzi odbyła się czwarta gala KSW w tym roku. W walce wieczoru KSW 56 Roberto Soldić znokautował Michała Materlę. Pas w kategorii półciężkiej obronił Tomasz Narkun, a udanie debiuty w organizacji zanotowali Robert Ruchała, Justyna Haba czy Mateusz Legierski.
Wszystkie tegoroczne gale KSW były transmitowane w systemie PPV. Ta decyzja była podyktowana zamknięciem hal dla kibiców ze względu na pandemię koronawirusa.
Kolejna gala odbędzie się 19 grudnia. W walce wieczoru Michał Kita zmierzy się z Philem De Friesem. W okrągłej klatce zaprezentują się również Antun Racić czy Borys Mańkowski.
Zobacz także:
-> MMA. 19 grudnia gala KSW 57. Michał Kita zawalczy o pas wagi ciężkiej
-> MMA. Bellator 252. Zobacz, jak Patricio Freire znokautował rywala [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: KSW 56. "Klatka po klatce" (on tour). Nietypowe zakończenie wywiadu! "Narkun team, Narkun team!"
