"Dziękuję serdecznie. Martin (przyp. red. Martin Lewandowski, współwłaściciel KSW) wszystko było w porządku. Przepraszam, jeżeli kogoś uraziłem. Do zobaczenia wkrótce" - napisał na Instagramie Szamil Musajew.
27-latek na KSW 58 odniósł jedną z najcenniejszych wygranych w swojej karierze i utrzymał nieskazitelny rekord zawodowy, który teraz wynosi 15 zwycięstw i 0 porażek.
Kary za awanturę nie ominą jej uczestników, a KSW dokładnie przeanalizuje wydarzenia, do których doszło w klatce po ogłoszeniu werdyktu. - Profesjonaliści powinni załagodzić sytuację, a nie chcieć się bić samemu. Za to obciążymy finansowo zawodników - powiedział Maciej Kawulski w rozmowie z WP SportoweFakty (zobacz wywiad >>>).
Musajew w KSW zadebiutował w kwietniu 2019 roku. Od tego czasu znokautował Huberta Szymajdę, Grzegorza Szulakowskiego i na punkty pokonał niepokonanego dotąd Urosa Jurisicia. Dagestańczyk jest mocnym kandydatem do walki o pas KSW w wadze półśredniej z Roberto Soldiciem.
Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Szczegóły już znane
Nokaut roku?! Bejbulat Isajew ściął rywala z nóg [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Ogromny skandal na KSW 58. Będą kary! "Tak możecie zachowywać się na Bałkanach"