MMA. Polak powalczy o milion dolarów! Poznał rywali

Newspix / Fotomag / Na zdjęciu: Marcin Held
Newspix / Fotomag / Na zdjęciu: Marcin Held

Marcin Held poznał rywali, z którymi będzie rywalizował o zwycięstwo w turnieju wagi lekkiej organizacji Professional Fighters League. Triumfator zgarnie milion dolarów. Polak w losowaniu może trafić m.in. na byłego mistrza UFC.

W tym artykule dowiesz się o:

PFL oficjalnie ogłosiła 10 zawodników, którzy wezmą udział w turnieju do 70,3 kg. Wśród nich są m.in. były mistrz UFC, Anthony Pettis czy mistrz Professional Fighters League z 2018 i 2019 roku - Nathan Schulte.

Marcin Held podpisał kontrakt z PFL na początku 2020 roku, ale nie zawalczył jeszcze w nowej organizacji, gdyż ta po wybuchu pandemii koronawirusa odwołała wszystkie zaplanowane gale. Te mają ruszyć pod koniec kwietnia, a o gigantyczne pieniądze będą rywalizować w turnieju także zawodnicy kategorii piórkowej.

W związku z tym, że Polak był nieaktywny przez cały poprzedni rok, mógł liczyć na stypendium od Professional Fighters League w wysokości 1000 dolarów na miesiąc.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tak strzela następca Leo Messiego

Oto skład turnieju wagi lekkiej PFL w 2021 roku:

Marcin Held (MMA 26-7-0)
Natan Schulte (MMA 20-3-1)
Anthony Pettis (MMA 24-10-0)
Loik Radżhabow (MMA 13-2-1)
Olivier Aubin-Mercier (MMA 11-5-0)
Clay Collard (MMA 18-8-0)
Johnny Case (MMA 27-7-1)
Achmed Alijew (MMA 19-6-0)
Joilton Santos (MMA 34-8-0)
Michaił Odincow (MMA 18-2-0)

Held w przeszłości walczył dla Bellatora i UFC. W najlepszej organizacji MMA na świecie tyszanin stoczył cztery pojedynki, ale zwyciężył tylko raz. Następnie zawodnik Ankosu Zapasy Poznań związał się umową z Absolute Championship Akhmat.

W ACA Polak zaprezentował się trzykrotnie i za każdym razem to jego ręka wędrowała do góry. Held okazał się lepszy od Diego Brandao czy Musy Chamanajewa. W przeszłości 28-latek zwyciężył turniej wagi lekkiej Bellatora.

Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Szczegóły już znane
Nokaut roku?! Bejbulat Isajew ściął rywala z nóg [WIDEO]

Komentarze (0)