"Nie należy mrugać". Maciej Kawulski podekscytowany walką "Pudziana"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Maciej Kawulski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Maciej Kawulski

Jedna z największych legend senegalskich zapasów, Serigne Ousmane Dia będzie rywalem Mariusza Pudzianowskiego w walce wieczoru gali KSW 59: Fight Code, 20 marca. Maciej Kawulski jest przekonany, że pojedynek dostarczy kibicom wiele emocji.

"Jeden i drugi jest coś jakby królem w swoim kraju. Razem ważą niewiele poniżej 300 kg. Takiej polsko-afrykańskiej wojny nowożytne MMA jeszcze nie miało okazji anonsować. To może ja się zatem odważę. Przed państwem Pudzian vs Bombardier. Nie należy mrugać" - napisał na Facebooku Maciej Kawulski.

"Bombardier" to jedna z trzech największych legend narodowego sportu swojego kraju, jakim są senegalskie zapasy. Serigne Ousmane Dia dwukrotnie - w 2002 oraz 2014 roku - został mistrzem świata w tym sporcie i sięgnął po tytuł "The King of the Arena".

W 2018 roku Senegalczyk postanowił przenieść się do świata MMA i jak do tej pory jest niepokonany. Potężnie zbudowany zawodnik oba stoczone pojedynki wygrał przez nokauty, a łącznie potrzebował na to jedynie 2 minut i 11 sekund.

ZOBACZ WIDEO: Tak miażdży polski "Chińczyk"! Zobacz najlepsze skończenia

Dia wygrał m.in. z innym topowym zapaśnikiem Amadou Papisem "Rocky Balboa" Konezem oraz czołowym brytyjskim mistrzem walk na gołe pięści, Danem Podmore'em.

Mariusz Pudzianowski wraca do klatki po najdłuższej przerwie w karierze. Pięciokrotny mistrz świata strongman miał pojawić się na gali KSW 53 w marcu zeszłego roku, ale kontuzja wyeliminowała go z tego wydarzenia.

"Pudzian" wystąpi na KSW 59 po tym, jak na pierwszej chorwackiej gali KSW odprawił ciosami w drugiej rundzie Erko Juna. Mieszkaniec Białej Rawskiej do tej pory stoczył 21 walk w MMA.

Czytaj także:
-> Kolejne zwolnienia w UFC. Dobre informacje dla polskich kibiców
-> Sporty walki. Otwarcie gymu GROMDA FIGHT CLUB. Nowe miejsce na pięściarskiej mapie Polski

Komentarze (0)