Znamy oglądalność walki Błachowicza. "Zaczynają wstawać jak na Gołotę"

YouTube / Jan Błachowicz i Israel Adesanya
YouTube / Jan Błachowicz i Israel Adesanya

Andrzej Kostyra poinformował na Twitterze, jaka była oglądalność gali UFC 259 z walką wieczoru pomiędzy Janem Błachowiczem a Israelem Adesanyą. Jego zdaniem to znakomity wynik.

W tym artykule dowiesz się o:

"Znakomita oglądalność walki Błachowicz vs Adesanya w Polsacie Sport: 203 509 na żywo (108 377 średnia całej gali i studia). 135 238 powtórka rano (średnia 92 tys), 88 784 powtórka wieczorem. Kibice zaczynają wstawać na Błachowicza jak kiedyś na Gołotę" - napisał na Twitterze Andrzej Kostyra.

Gala UFC 259 była transmitowana w nocy z 6 na 7 marca. Studio przed kartą główną wystartowało o 2:30. Pojedynek wieczoru rozpoczął się później niż przewidywano. Jan Błachowicz i Israel Adesanya weszli do oktagonu dopiero około 6.45.

Po pięciu emocjonujących rundach Polak pokonał Nigeryjczyka jednogłośną decyzją sędziów i po raz pierwszy obronił mistrzowski pas w wadze do 93 kg. "Cieszyński Książę" kolejny pojedynek stoczy nie prędzej niż za sześć miesięcy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zuluzinho w akcji. Brutalny nokdaun

Jan Błachowicz jest mistrzem UFC od 26 września 2020 roku, kiedy w Abu Zabi znokautował Dominicka Reyesa. Polak jest świetnym przykładem sportowca, który nie poddał się trudnym momencie kariery i uparcie dążył do celu. Jeszcze w 2017 roku mówiono, że cieszynianin może zostać zwolniony z amerykańskiej organizacji. Wówczas jego rekord w UFC wynosił 2 wygrane i 4 porażki.

Od porażki z Patrickiem Cumminsem Polak rozpoczął serię zwycięstw i wygrał 9 z 10 pojedynków. Wygrana nad Adesanyą jest najcenniejsza w jego karierze, zwłaszcza, że rywal to wciąż aktualny mistrz dywizji średniej i wciąż nr 3 w rankingu zawodników UFC bez podziału na kategorie wagowe.

Zobacz także:
-> MMA. UFC 259. Amanda Nunes obroniła pas. Megan Anderson nie miała żadnych szans
-> MMA. UFC 259: Błachowicz vs Adesanya. Dyskwalifikacja! Rosjanin stracił pas

Komentarze (2)
p.nowitzki
9.03.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Obrzydliwy sport dla troglodytów i jaskiniowców. Wzbudza w człowieku najbardziej prymitywne instynkty. Wstyd, że Polacy pasjonują się taką żenadą. Ohyda.