Według analityków rynku bukmacherskiego to Dustin Poirier jest nieznacznym faworytem. Kurs na jego zwycięstwo oscyluje w granicach 1.7-1.8, gdy w przypadku Irlandczyka sięga nawet ponad 2.0.
Wpływ na taką ofertę ma ostatnia walka Irlandczyka z Amerykaninem. 23 stycznia tego roku na UFC 257 w Abu Zabi "Diament" znokautował "Notoriousa" w drugiej rundzie. Ich pierwsza konfrontacja poszła jednak po myśli McGregora, który w premierowej odsłonie pojedynku odprawił ciosami rywala z Luizjany. Było to jednak niemal siedem lat temu.
Bardziej utytułowany Conor McGregor nie przebiera w słowach przed trzecim starciem z Poirierem. - Jest trupem. To martwe ciało, pusta twarz, dostanie lanie i zostanie wyniesiony na noszach - powiedział o rywalu na łamach The MacLife (czytaj więcej >>>).
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z mistrzostw". Wszystko jasne! Anglia w finale Euro 2020! [CAŁY ODCINEK]
Zawodnik z Dublina szalał także na konferencji, chcąc wyprowadzić przeciwnika z równowagi. Przed rękoczynami powstrzymał go prezes UFC, Dana White.
Gala UFC 264 będzie transmitowana w Polsacie Sport. Początek o 4.00.
Czytaj także:
Karolina Kowalkiewicz zawalczy na UFC 265! Znamy jej rywalkę
KSW 62. Michał Michalski poznał rywala. Zwycięzca będzie blisko walki o pas