Tomasz O. z poważnym zarzutem. Przekręt szacowany na wielką kasę

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Tomasz O.
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Tomasz O.

Tomasz O. zamieszany w wielkie oszustwo? Gwiazdor kina gangsterskiego, a w przeszłości zawodnik MMA usłyszał już zarzut. Chodzi o "przekręt" szacowany wstępnie na 15 milionów złotych, sercem operacji prawdopodobnie była pewna agencja eventowa.

Tomasz O. w dzieciństwie trenował judo. We wrześniu 2017 roku postanowił natomiast podpisać kontrakt z federacją KSW. 23 grudnia tego samego roku stoczył swoją debiutancką walkę.

Jego rywalem był Paweł "Popek" Mikołajuw. Tomasz O. wygrał ten pojedynek. Wszystko dzięki ciosom pięściami w parterze w drugiej rundzie.

9 czerwca 2018 roku O. odbył drugą walkę. Na gali KSW 44 jego rywalem był bośniacki kulturysta Erko Jun. Tym razem Polak odnotował porażkę - został znokautowany już w pierwszej rundzie. Na tym jego występy w KSW się skończyły.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bijatyka na ostro. To miał być spokojny mecz

Później występował między innymi w "Tańcu z gwiazdami". Wziął udział w jedenastej edycji tego show, która miała miejsce w 2020 roku.

Tomasz O. jest znany przede wszystkim z występów w filmach i serialach. Pojawiał się między innymi w produkcjach Patryka Vegi, takich jak m.in. "Polityka", "Kobiety mafii" czy też "Botoks".

Teraz może mieć spore kłopoty. Prokuratura Regionalna w Warszawie jest w trakcie rozpracowywania oszustwa finansowego szacowanego wstępnie na 15 milionów złotych. Śledczy podejrzewają, że sercem operacji była pewna agencja eventowa, która od dłuższego czasu wystawiała podmiotom gospodarczym "lewe" faktury.

Reporter Radia ZET Mariusz Gieraszewski twierdzi, że właśnie taką fakturę miał otrzymać O. Dokument opiewał na 300 tysięcy złotych i dotyczył kontraktu z federacją sztuk walki KSW.

Tomasz O. został już przesłuchany w tej sprawie i usłyszał zarzut posługiwania się fakturą poświadczającą nieprawdę. Grozi mu za to osiem lat więzienia.

Radio ZET podaje nieoficjalnie, że Tomasz O. nie przyznał się do zarzutu. Przedstawił własną wersję wydarzeń. Jego zeznania trochę różnią się od tych, które złożyła księgowa pracująca w firmie eventowej. Potwierdziła ona ustalenia prokuratury.

Czytaj także:
Fame MMA 11. Gdzie i kiedy gala, jaki koszt PPV?
"90 minut szybko mija". "Pudzian" pokazał zdjęcie ze sparingów

Komentarze (10)
avatar
chel57
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a jaki z niego gwiazdor, toż to aktor -amator. 
avatar
Hatemaster
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiedziałem, że Tomasz Oświeciński zmienił nazwisko i teraz nazywa się O. 
avatar
Szef na worku
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gwiazdor kina gangsterskiego. To teraz będę z żoną "M jak Miłość" oglądał. 
avatar
Kary
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ok . Jak zasłużył to musi odpowiadać. Ale mnie wkurzają przekręty dużo większe bezczelne, udowodnione i nieosądzone, w których ukradziono setki milionów złotych !!! Czytaj całość
avatar
Ires
24.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ciekawe czy pójdzie do paki ;D tam nie jeden fajter został odpowiednio zmiękczony i zobaczył jakim jest pryszczem ^-^