- Polska siła wynika z tego, że nasz naród jest bardzo waleczny, wychodził z ciężkich opresji i walczymy do końca - powiedział w zapowiedzi walki Łukasz Sudolski.
"Pcheła" jest faworytem bukmacherów w starciu z reprezentantem Ukrainy. Igor Poterja ma na swoim koncie jednak więcej pojedynków w MMA. Wojownik z Kijowa wygrał 16 walk z rzędu, a ostatniej porażki doznał w lipcu 2017 roku.
- Ten występ znaczy dla mnie bardzo dużo. Moje imię dotrze do szerszego grona osób i to jest spełnienie marzeń. Najważniejsze jest to, że będę się mierzył z tymi najlepszymi, żeby sprawdzić, gdzie jestem. Wiem, że muszę wygrać przed czasem. To motywujące. Z ośmiu moich walk aż sześć kończyłem przed czasem, także po prostu zrobię swoje - wyznaje zawodnik ze Szczecina.
ZOBACZ WIDEO: EFM Show 2. Zobacz najbardziej widowiskowe nokauty!
W Las Vegas Sudolskiemu towarzyszy Michał Materla. Były mistrz KSW będzie stał w narożniku 28-latka. Ten wierzy, że najbliższe starcie to pierwszy krok do drodze do mistrzowskiego pasa amerykańskiej organizacji.
- Chcę udowodnić, że jestem bardzo dobrym zawodnikiem i kiedy Jan Błachowicz odejdzie z pasem, to ja będę kolejnym polskim czempionem - dodał.
Walka Sudolski - Poterja to główne starcie gali Dana White's Contender Series 41 w Las Vegas. Transmisja z wydarzenia na platformie ufcfightpass.com.
Zobacz także:
"Arcydzieło", "Wielki mistrz". Reakcje z Twittera na zwycięstwo Usyka
Będzie rewanż? Promotor Joshuy nie pozostawia wątpliwości