[tag=7087]
Mariusz Pudzianowski[/tag] i Serigne Ousmane Dia mieli spotkać się w marcu bieżącego roku na gali KSW 59. Niestety, w dniu walki Senegalczyk zaczął odczuwać bóle w jamie brzusznej i został przetransportowany do szpitala. Na miejscu personel medyczny stwierdził ostre zapalenia wyrostka robaczkowego, co automatycznie wykluczyło udział "Bombardiera" w starciu z Polakiem.
Za drugim razem nic już nie ma stanąć na przeszkodzie, aby doszło do konfrontacji Polaka z Senegalczykiem. Na wszelki wypadek KSW przygotowało jednak zastępstwo i jako rezerwowy zawodnik oczekuje Alexandru Lungu.
Choć Dia ma przewagę ponad 30 kg nad Pudzianowskim, to kompletnie nie przekłada się to w ofercie bukmacherów na ten pojedynek. Bardziej doświadczony w MMA "Pudzian" jest zdecydowanym faworytem. Kurs na jego zwycięstwo oscyluje w granicach 1.2-1.3, gdy w przypadku rywala 3.5-3.6.
"Bombardier" w łódzkiej Atlas Arenie stoczy pierwszą walkę dla KSW. Pudzianowski to ikona polskiego MMA. Do klatki wejdzie już po raz 24.
Gala KSW 64 będzie transmitowana w systemie PPV. Szczegółową relację z wydarzenia przeprowadzą WP SportoweFakty.
Zobacz także:
"Klatka po klatce". Daniel Rutkowski zadebiutuje w KSW! "Przychodzi czas, w którym trzeba zrobić krok dalej"
Rutkowski zdradza dlaczego odszedł z zapasów. "To mi zapewni lepsze życie"
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce". Rębecki lepszy od Gamrota i Helda? "Powiedziałem to w euforii. To nasza największa perełka"