Oleksiejczuk jako jedyny z Polaków triumfował podczas UFC 267 w Abu Zabi. "Lord" znokautował już w pierwszej rundzie faworyzowanego Szamila Gamzatowa i zadał Dagestańczykowi pierwszą porażkę w zawodowej karierze.
Podopieczny Mirosława Oknińskiego dopiero puka do drzwi czołowej "15" rankingu kategorii półciężkiej. Utytułowany polski trener ma jednak ambitne plany wobec swojego zawodnika.
"Kto jest lepszy, kto by wygrał? Czy chcielibyście zobaczyć pojedynek Błachowicz vs Oleksiejczuk? Ja mam swojego kandydata do zwycięstwa. Michał Oleksiejczuk - silna głowa, presja i zwycięstwo. Michał Oleksiejczuk ma lepszą psychę od Jana, nie boi się nawet wielkich wojowników z Dagestanu, przed którymi wszyscy sr*** ze strachu. Michał to Husarz, który jest odważny i pewny zwycięstwa" - napisał na Facebooku Okniński.
Trener Akademii Sportów Walki Wilanów wierzy, że Oleksiejczuk w przyszłości zdobędzie pas UFC. Do tej pory w największej organizacji MMA na świecie 26-latek stoczył siedem pojedynków, z których cztery wygrał (trzy przez nokaut w pierwszej rundzie).
Zobacz też:
Trener Jana Błachowicza zdradza, co mistrz musi zrobić, aby wygrać z Teixeirą!
To był zwariowany rok dla Jana Błachowicza. "Moje życie przyśpieszyło. Czuję, że na to zasłużyliśmy"
ZOBACZ WIDEO: Mariusz Pudzianowski dostał zaskakującą ofertę. Stanowcza reakcja