Pojedynek Mariana Ziółkowskiego z Borysem Mańkowskim był bardzo wyrównany. Sędziowie Filip Niemkowicz, Łukasz Porębski i Cezary Wojciechowski byli jednak w 100 proc. zgodni co do jego oceny.
Wszyscy trzej pierwszą i drugą rundę zapisali na korzyść Mańkowskiego, kolejne dwie dla broniącego tytułu, a o końcowym rezultacie zadecydowało ostatnie 5 minut. W piątej odsłonie pojedynku zdaniem arbitrów punktowych lepszy był Ziółkowski i to on mógł cieszyć się z drugiej udanej obrony mistrzowskiego pasa w wadze do 70,3 kg.
Przed walką "Golden Boy" był faworytem bukmacherów. Na jego zwycięstwo stawiał m.in. były mistrz UFC, Jan Błachowicz.
Zobacz karty punktowe:
#KSW66 Official Scorecard:
— KSW (@KSW_MMA) January 16, 2022
Marian Ziolkowski def. Borys Mankowski via unanimous decision (48-47 x 3). pic.twitter.com/whYlQkvGZ7
Czytaj także:
KSW 66. Znamy wyniki porannego ważenia. Dwie zmiany w karcie walk
Potworny nokaut! "Terminator" wraca do klatki KSW [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: To była wojna! Mańkowskiemu nie udało się wrócić na tron mistrza. "Nie wiem, jak to jest liczone. Trochę mnie to denerwuje"