"Sobota" wściekł się przed galą Prime MMA. Oberwało się dziennikarzowi

YouTube / Sobota zaatakował dziennikarza
YouTube / Sobota zaatakował dziennikarza

Podczas sobotniej gali Prime MMA po raz drugi do oktagonu wejdzie Michał "Sobota" Sobolewski. W ostatnich dniach rozbrzmiewa niemała afera związana z muzykiem. Jeden z dziennikarzy zapytał go o to podczas konferencji prasowej. "Sobota" nie wytrzymał.

W tym artykule dowiesz się o:

Emocje sięgają zenitu przed sobotnią galą Prime MMA. Widać to m.in. po zachowaniu jednego z głównych aktorów tego wydarzania Michale "Sobocie" Sobolewskim. Swego czasu popularny raper po raz drugi wychodzi do oktagonu, w którym zmierzy się z Adrianem "Puszbarberem" Salwą.

Jednak mimo że "Sobota" zakończył karierę muzyka to ciągle dotykają go afery z tamtego świata. W ostatnim czasie w mediach społecznościowych wielu "kolegów" z branży atakuje szczecińskiego artystę. Ten w wywiadzie dla portalu mma.pl jasno powiedział co o tym myśli.

- To jest gów***a sytuacja. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca - powiedział wprost Michał Sobolewski.

Dziennikarz portalu mma.pl nie odpuszczał i próbował wyciągnąć od byłego rapera szerszy komentarz na temat całego zamieszania. Ten jednak nie miał zamiaru odpowiadać na to pytanie i zaatakował dziennikarza.

- Miałem wrażenie, że to wywiad z mma.pl, a nie afery.pl - powiedział dosadnie "Sobota".

- Ja mam walkę. Nie będę sobie gó**m zawracał głowy. Jestem sfokusowany na to starcie i na tym, aby zbić przeciwnika - uciął temat artysta.

Michał "Sobota" Sobolewski podczas Prime MMA zawalczy o pierwsze zwycięstwo w karierze w sportach walki. Podczas pierwszego starcia na gali Fame MMA przegrał na punkty z innym raperem "Filipkiem".

1. edycja gali Prime MMA rozpocznie się o godzinie 20:00. Transmisja z tego wydarzenia nie będzie dostępna w otwartej telewizji. Galę Prime Show MMA będzie można obejrzeć w systemie PPV - za pośrednictwem platformy Primemma.tv. Cena za stream rozpoczyna się od 29,99 złotych. Bezpłatną relację live z gali będzie można śledzić na WP SportoweFakty.

Zobacz także: Jaś Kapela pokazał swoje umiejętności
Zobacz także: Don Kasjo pewny siebie jak nigdy

ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!

Komentarze (0)