Skandal po Fame MMA

Amadeusz "Ferrari" Roślik przegrał swoją walkę z Adrianem "Polakiem" Polańskim na Fame MMA 13. Po gali doszło do skandalu, a "Ferrari" aż przerwał wywiad, by bronić swojej przyjaciółki.

ŁW
Amadeusz Ferrari podczas wywiadu po Fame MMA 13 YouTube / Wywiad: TVReklama / YouTube, w czerwonym kwadracie: instagram.com/fauesfau/ / Amadeusz Ferrari podczas wywiadu po Fame MMA 13
To miała być hitowa walka podczas Fame MMA 13. Amadeusz "Ferrari" Roślik i Adrian "Polak" Polański zapowiadali, że pójdą na odważną wymianę ciosów. Zakończyło się tylko na słowach, a pojedynek ostatecznie rozstrzygnął się na punkty. Decyzją sędziów wygrał "Polak".

"Ferrari" mógł być rozczarowany, gdyż liczył na efektowne zwycięstwo. Po jego walce doszło do skandalu. Roślik udzielał wywiadu, ale w pewnym momencie musiał go przerwać i rzucił się w pogoń za tajemniczym mężczyzną.

Gdy go dogonił, zaczął go wyzywać. Jak później powiedział, uderzył go. Powód? Mężczyzna obraził jego przyjaciółkę. Ta wyznała wszystko przed kamerami.

ZOBACZ WIDEO: Co zrobił Janikowski?! Zobacz nagranie ze szczegółami
- Typ podszedł do mnie, zapytał czy pokaże mu c***i i dał mi pieniądze. Zapytał czy tyle starczy. To powiedziałam mu co o nim sądzę i dostał w r**a za to" - powiedziała.

- Żeby do mojej przyjaciółki mówił, za ile c***i pokaże? Dostał liścia za to - powiedział "Ferrari".

Czytaj także:
Knockout Boxing Night 20. Pewny triumf Szeremety, udany debiut Laury Grzyb
Demolka w walce wieczoru UFC w Columbus. Sprawdź wyniki gali

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×