Piękna, niebezpieczna i zabójcza dla rywalek. Tak demoluje Karolina Kowalkiewicz

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Karolina Kowalkiewicz, niepokonana była mistrzyni KSW, jedna z najpiękniejszych zawodniczek MMA na świecie, już 12 listopada zmierzy się z Joanną Jędrzejczyk na UFC 205. Zobacz, jak do tej pory łodzianka radziła sobie w walkach z przeciwniczkami.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 7

[b]

Torwar w zachwycie. Paulina Bońkowska pierwszą poważną ofiarą łodzianki[/b] Gala: KSW 21 Data: 1.12.2012 Miejsce: Warszawa   Karolina Kowalkiewicz z dużym szczęściem znalazła się w pierwszym turnieju kobiet federacji KSW. Wówczas zawodniczka klubu Gracie Barra Łódź do grona półfinalistek trafiła z listy rezerwowej. W starciu z Pauliną Bońkowską z Arrachionu nikt nie dawał jej większych szans, zwłaszcza, że olsztynianka występ w KSW poprzedziła trzema efektownymi wygranymi.

Na KSW 21 Kowalkiewicz zaskoczyła jednak ekspertów i kibiców. Pewna siebie wypunktowała na dystansie dwóch rund Bońkowską, zadając jej drugą porażkę w karierze. Szczególną uwagę w te walce zwróciła świetna stójka łodzianki, która raz po raz trafiała rywalkę celnymi ciosami.

Już 12 listopada podczas UFC 205 Joanna Jędrzejczyk zmierzy się z Karoliną Kowalkiewicz. Tę oraz inne gale największej federacji MMA na świecie obejrzysz na antenie Extreme Sports Channel.

2
/ 7

Historyczna mistrzyni. Chojnoska poddana w 71 sekund! Gala: KSW 23 Data: 08.06.2013 Miejsce: Gdańsk/Sopot

Po zwycięstwie nad Bońkowską Kowalkiewicz w czerwcu 2013 roku stanęła przed szansą walki o pierwszy, historyczny pas KSW w dywizji kobiet. Podopieczna trenera Marcina Rogowskiego ponownie dała popis swoich umiejętności. W Ergo Arenie tym razem w parterze zmusiła utytułowaną kickboxerkę Martę Chojnoską do poddania duszeniem zza pleców.

Po tej walce wiadomo było, że w KSW narodziła się nowa, wielka gwiazda MMA. Wszechstronna wojowniczka z Łodzi długo nie musiała czekać na pierwszą obronę pasa.

3
/ 7

Pierwsza walka za oceanem. Doświadczona Japonka kolejnym łupem Polki Gala: Invicta FC 9 Data: 1.11.2014 Miejsce: Davenport

Pierwsze występ za oceanem Kowalkiewicz przebiegł po jej myśli, choć łatwo nie było. W oktagonie najlepszej żeńskiej organizacji MMA na świecie przywitała ją doświadczona Japonka, Mizuki Inoue. Łodzianka w debiucie dla Invicta FC pokazała olbrzymi charakter i zwyciężyła po niejednogłośnej decyzji sędziów.

Zwycięstwo z Inoue, która uchodziła za jedną z gwiazd Invicty, było najcenniejszym triumfem Kowalkiewicz. Po tej walce bliżej mistrzyni KSW zaczęła się przyglądać organizacja UFC, w której walczyła już Joanna Jędrzejczyk.

4
/ 7

Pożegnalna wojna w KSW. Opuchnięta Faria postawiła opór Gala: KSW 30 Data: 21.02.2015 Miejsce: Poznań

Kapitalny pojedynek kobiet zobaczyli kibice w Poznaniu. Tam Karolina Kowalkiewicz po raz ostatni broniła pasa KSW w walce z niezwykle groźną Kalindrą Farią. Pojedynek z Brazylijką był pełen zwrotów akcji, ale ostatecznie minimalnie wygrała go Polka.

Mocne starcie, pełne wymian w stójce, zostało uznane za najlepszy pojedynek całej gali. Kowalkiewicz pokonała bardziej doświadczoną Brazylijkę po niejednogłośnej decyzji sędziów. Jak się później okazało, był to ostatni występ mistrzyni wagi słomkowej w polskiej federacji.

5
/ 7

Udany debiut w UFC. Faworyzowana Markos nie dała rady Gala: UFC on Fox 17 Data: 19.12.2015 Miejsce: Orlando

W pierwszej walce dla UFC Karolina Kowalkiewicz otrzymała trudne zadanie. Polka nie była faworytką w konfrontacji z Randą Markos, która miała za sobą dobry występ w programie The Ultimate Fighter 20 i dwie walki w UFC.

Pojedynek trwał aż trzy rundy, w których delikatną przewagę zarysowała łodzianka. Wygrana nad Markos była pierwszym poważnym krokiem do upragnionej walki z Joanną Jędrzejczyk.

6
/ 7

Heather Clark z trzema złamaniami kości twarzy po walce z Kowalkiewicz  Gala: UFC Fight Night 87 Data: 08.05.2016 Miejsce: Rotterdam

W drugiej walce dla UFC, 8 maja tego roku, Kowalkiewicz nie miała problemów z pokonaniem Heather Clark. Była mistrzyni KSW na przestrzeni trzech rund pokazała, że jest lepsza zawodniczką stójkową od Amerykanki, a starcie w klinczu to jeden z jej ulubionych elementów.

"Hurricane" pojedynek z Polką okupiła bolesnymi złamaniami kości twarzy po mocnych uderzeniach łokciami ze strony 31-letniej łodzianki.

7
/ 7

Ostatni krok do spełnienia marzeń. Namajunas pokonana w Atlancie Gala: UFC 201 Data: 30.07.2016 Miejsce: Atlanta

Karolina Kowalkiewicz nie była faworytką w starciu z Rose Namajunas. Polka na gali UFC 201 zaskoczyła jednak niedowiarków i w konfrontacji z Amerykanką pokazała się ze znakomitej strony. Łodzianka na dystansie trzech rund umiejętnie broniła obaleń rywalki, kontrowała i wykorzystywała swoje łokcie pod siatką oktagonu.

Wyrównany pojedynek rozstrzygnął się na korzyść Polki w trzeciej rundzie, w której to Kowalkiewicz obijała przeciwniczkę w parterze. Po 15 minutach twardego boju sędziowie niejednomyślnie wskazali na zwycięstwo podopiecznej trenera Łukasza Zaborowskiego.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (6)
avatar
ziggy2424
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzialem jej ostatni pojedynek. Radzilbym jej jednak pozostac w domu a nie probowac walczyc z Jedrzejczyk. Bedzie masakra !  
avatar
Miroslawa Glinkowski
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
i to ciągle nazywa się SPORT ?? gdy patrze na zdjęcie z czołowej strony mam wątpliwości