W tym artykule dowiesz się o:
W naszym rankingu skupiliśmy się przede wszystkim na UFC, ale nie zabrakło akcentów z innych federacji. Zapewniamy jednak, że w słynnym oktagonie działo się bardzo dużo. Pamiętajmy, że 30 grudnia odbędzie się jeszcze silnie obsadzone UFC 207, więc tę imprezę rozliczać będziemy wraz z przyszłorocznymi podsumowaniami.
Irlandzki czempion wagi lekkiej to tylko jeden z niewielu fighterów, którzy zawiedli w roku 2016, ale potrafili się podnieść po porażce. W Ultimate Fighting Championship zmian na tronie było niesłychanie dużo.
Na następnej stronie przeczytasz o detronizacji króla wagi ciężkiej.
5. Fabricio Werdum vs Stipe Miocic
Gala: UFC 198 Data: 14 maja Miejsce: Kurytyba, Brazylia Zakończenie: Miocic przez KO w rundzie pierwszej
Zaczynamy od mocnego uderzenia i najcięższej kategorii wagowej w UFC. Limit 265 funtów zawsze jest obfity w wielkie emocje, ale niewiele osób spodziewało się, że Fabricio Werdum odda pas Stipemu Miocicowi już w swojej pierwszej defensywie tytułu.
Plany pierwotnie były zupełnie inne. "Vai Cavalo" do obrony trofeum miał przystąpić w lutym w rewanżu przeciwko Cainowi Velasquezowi, ale były rywal wycofał się z powodu urazu. Wobec tego nowym rywalem został właśnie Amerykanin chorwackiego pochodzenia, ale wtedy Werdum doznał kontuzji. Nowym terminem została zatem majowa gala UFC 198.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 53. Joanna Jędrzejczyk: chciałam skończyć ze sportem, ale nie poddałam się [3/4]
Rezultat był niespodziewany. Walka potrwała zaledwie dwie minuty i czterdzieści siedem sekund, zatem mniej niż wejścia fighterów do oktagonu. 34-latek z Ohio po pięciu latach występów dla Ultimate Fighting Championship w końcu zdobył upragnione mistrzostwo.
Na następnej stronie przeczytasz o wielkim nokaucie zawodnika polskiej federacji we Włoszech.
Gala: Venator FC 3 Data: 21 maja Miejsce: Mediolan, Włochy Zakończenie: Meek przez nokaut w rundzie pierwszej
Rok 2016 był przełomowy dla Emila Webera Meeka. Jeszcze kilka miesięcy przed wielkim triumfem Norweg przegrał na gali Fight Exclusive Night z Albertem Odzimkowski przez nokaut. W maju w Mediolanie sam wygrał w ten sposób.
O tym starciu wspominamy przede wszystkim ze względu na jego finisz. "Valhalla" nie zawiódł kibiców. Potrzebował zaledwie czterdziestu pięciu sekund, aby odprawić byłą gwiazdę UFC!
Warto wspomnieć, co stało się z obydwoma fighterami po tym pojedynku. Skandynaw trafił zasłużenie do szeregów Ultimate Fighting Championship i zaczął podbijać amerykański rynek, zaś Palhares parafował umowę z Konfrontacją Sztuk Walki i został brutalnie znokautowany przez Michała Materlę.
Na następnej stronie przeczytasz o detronizacji w dywizji kobiet.
3. Miesha Tate vs Amanda Nunes
Gala: UFC 200 Data: Las Vegas, Stany Zjednoczone Miejsce: 9 lipca Zakończenie: Nunes przez poddanie w rundzie pierwszej
Jubileuszowa, historyczna gala UFC 200 i jej walka wieczoru. To musiało zakończyć się w wielki sposób, mimo że sama impreza nieco zawiodła fanów MMA. Nie zawiodła jednak fenomenalna Brazylijka, która zdetronizowała ówczesną królową wagi koguciej.
Na portalu społeczności MMA Tapology.com zaledwie piętnaście procent użytkowników stawiało na Nunes. Kiedy obie fighterki wyszły do oktagonu, było widać, że nie warto ufać kursom bukmacherskim i typowaniom.
"Lioness" szybko wzięła się do roboty i już w pierwszej rundzie poddała Mieshę Tate. 30 grudnia przed mistrzynią kolejne wyzwanie - zmierzy się z największą gwiazdą żeńskiego MMA ostatnich lat, Rondą Rousey.
Na następnej stronie przeczytasz o udanym rewanżu w walce o pas wziętej na ostatnią chwilę.
2. Luke Rockhold vs Michael Bisping II
Gala: UFC 199 Data: 4 czerwca Miejsce: Inglewood, Stany Zjednoczone Zakończenie: Bisping przez TKO w rundzie pierwszej
Jest to jedna z większych sensacji nie tylko w roku 2016, ale również w historii całego MMA. Głównie za sprawą tego, że tej walki miało nie być. Została ona zestawiona na praktycznie ostatnią chwilę. Pierwotny rywal ówczesnego mistrza, Luke'a Rockholda, w postaci Chrisa Weidmana, się wycofał.
UFC postanowiło zatem znaleźć nowego pretendenta. Wybrano dążącego do walki mistrzowskiej od wielu lat brytyjskiego "Hrabię", Michaela Bispinga. Zawodnik z Wysp nie zawiódł. Już w pierwszej rundzie wygrał po uderzeniach i został czempionem.
Mający polskie korzenie fighter zdążył nawet raz obronić tytuł - w październiku, na gali w swoim ukochanym Manchesterze, nie dał szans innemu weteranowi, Danowi Hendersonowi.
Na następnej stronie przeczytasz o wielkim zamieszaniu i sensacyjnej porażce Conora McGregora.
1. Conor McGregor vs Nate Diaz I
Gala: UFC 196 Data: 5 marca Miejsce: Las Vegas, Stany Zjednoczone Zakończenie: Diaz przez poddanie w rundzie drugiej
Przed tym pojedynkiem nie obyło się bez zamieszania. W końcu pierwotnie Irlandczyk miał skrzyżować rękawice z Rafaelem dos Anjosem, ówczesnym mistrzem wagi lekkiej, właśnie o tytuł w kategorii do 155 funtów. Pech chciał, że Brazylijczyk doznał kontuzji.
UFC postarało się o godne zastępstwo w postaci jednego z kontrowersyjnego duetu braci Diaz. W związku ze zmianą rywala, zmieniono również kategorię wagową z lekkiej na półśrednią. Być może było to kluczowe do ostatecznego rozrachunku.
Conor McGregor przegrał. To była zdecydowanie największa sensacja tego roku. Stawiali na niego praktycznie wszyscy - kibice, fani, a nawet sam prezydent federacji, Dana White. "Notorious" wrócił kilka miesięcy później i zrewanżował się na Diazie, ale tego pojedynku kibice nie zapomną na długo.
Opracował Maciej Szumowski