Czy Borys Mańkowski zatrzyma Mameda Chalidowa? Bierzemy pod lupę hit KSW 39
Pojedynek dwóch mistrzów KSW, Borysa Mańkowskiego z Mamedem Chalidowem będzie główną walką gali KSW 39, 27 maja na PGE Narodowym. Niemal 50 tysięcy kibiców będzie świadkami największego hitu w dziejach federacji. Kto ma większe szansę na zwycięstwo?
1. Doświadczenie
Na korzyść: Mamed Chalidow
"Młody wilk" kontra weteran sceny MMA
Mameda Chalidowa i Borysa Mańkowskiego to najbardziej wszechstronni i utalentowani zawodnicy KSW. Z pewnością na korzyść wojownika, trenującego wolsztyńskim Arrachionie Olsztyn, działa doświadczenie. Fighter pochodzący z Kaukazu zawodowo walczy już 13 lat, zaczynał z MMA w czasach, kiedy w Polsce praktycznie nie mówiło się o amatorskiej drodze zawodnika w mieszanych sztukach walki. Chalidow od razu został rzucony na głębokie wody, przegrywał, ale doświadczenie zebrane w konfrontacjach z silniejszymi zawodnikami zaowocowało jego późniejszymi sukcesami. Łącznie stoczył on 39 pojedynków.
Chalidow bił się na ringach w różnych częściach świata, od Litwy po Japonię, Stany Zjednoczone czy ostatnio Wielką Brytanię.
Z kolei Borys Mańkowskim, będący wśród zawodowców od 2008 roku, walczył do tej pory 25 razy. "Diabeł Tasmański" tylko dwa razy wystąpił na galach poza Polską, w tym na KSW 32 w Londynie.
-
Casperuchto faja Zgłoś komentarzBędę trzymał kciuki za Borysa. Nie podoba mi się coraz dluzsza broda u Mamuta:-P źle to kojarzę
-
iLiKeToSmOkExD Zgłoś komentarzHaha któż wygra walkę zawodnik rodem z Japonii o nazwisku Tak? Czy jednak jego przeciwnik Nie.. xD
-
Trump Trump Zgłoś komentarzBorys przegra. A szkoda
-
adam19599 Zgłoś komentarzod razu został rzucony na głębokie wody SZKODA, ŻE NIE UTONĄŁ!!!