W tym artykule dowiesz się o:
Przy produkcji sobotniej gali KSW na Stadionie Narodowym pracowało około dwustu osób. Tyle samo dziennikarzy akredytowało się na zawody w Warszawie. Sprzęt potrzebny do przygotowania tego widowiska przywieziono czternastoma tirami. Żeby połączyć wszystkie urządzenia znajdujące się na obiekcie potrzeba było dwudziestu kilometrów kabli. Po raz pierwszy w historii tej organizacji doszło do walki, w której zmierzyli się dwaj panujący mistrzowie - Mamed Chalidow i Borys Mańkowski.
Najlepszy zawodnik wygrał przed największym tłumem
Portal "mmafighting.com" zwraca uwagę na rekord frekwencji na Stadionie Narodowym.
"KSW pobiło wynik federacji UFC z 2015 roku. Wówczas galę w Melbourne w Australii obejrzało 56,214 widzów. Podczas transmisji organizatorzy pochwalili się frekwencją w okolicach 58 tysięcy widzów. Ozdobą tego świetnego show była walka Mameda Chalidowa z Borysem Mańkowskim. Chalidow wygrał jednogłośnie. Najlepszy zawodnik KSW zwyciężył przed największym tłumem" - czytamy w relacji.
Przytłaczająca impreza
"KSW wbiło flagę na kontynencie z podpisem "najlepsza federacja w Europie". Trudno przemilczeć to, co stało się w Polsce. Gala na Stadionie Narodowy była ogromną, globalną promocją MMA. KSW Colosseum zgromadziło drugą największą frekwencję w historii MMA (po Tokio w 2002 roku). Nie zabrakło show i kapitalnych pojedynków - wychwala galę w Warszawie "middleeasy.com".
Historyczny tłum
"Najbardziej znaczące wydarzenie w historii tej organizacji. KSW od lat organizuje zawody na wysokim poziomie. Publiczność na Stadionie Narodowym pobiła kolejny rekord. Choć walczono o wiele tytułów, najważniejszym pojedynkiem było starcie Mameda Chalidowa z Borysem Mańkowskim" - opisuje "mmajunkie.com"
KSW Colosseum znalazło się w czołówce klasyfikacji największy wydarzeń w Polsce. Równie wysoką frekwencję zgromadził między innymi: mecz piłki nożnej mistrzostw Europy w 2012 roku Polski z Grecją (56, 826 widzów) czy spotkanie Polski z Serbią (204 r.) w siatkówkę w mistrzostwach Świata (62 tys widzów).
ZOBACZ WIDEO Łzy Marcina Różalskiego, nowy mistrz rozkleił się podczas wywiadu