Zagraniczne media wychwalają galę KSW w Warszawie
Rekord, show, przytłaczająca impreza, globalna promocja MMA - gala KSW na Stadionie Narodowym nie przeszła bez echa za granicą.
Mateusz Skwierawski
Przy produkcji sobotniej gali KSW na Stadionie Narodowym pracowało około dwustu osób. Tyle samo dziennikarzy akredytowało się na zawody w Warszawie. Sprzęt potrzebny do przygotowania tego widowiska przywieziono czternastoma tirami. Żeby połączyć wszystkie urządzenia znajdujące się na obiekcie potrzeba było dwudziestu kilometrów kabli. Po raz pierwszy w historii tej organizacji doszło do walki, w której zmierzyli się dwaj panujący mistrzowie - Mamed Chalidow i Borys Mańkowski.
Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
-
Wiesiek Kamiński Zgłoś komentarzdruga sprawa Gala fajna ,ciekawa ,ale to nie poziom UFC stricto umiejetności zawodników !
-
Rafał Wojciechowicz Zgłoś komentarzzagraniczne media? hahahahahahahaha Przeciez wy jestescie zagraniczne media:)
-
Wiesiek Kamiński Zgłoś komentarzkhalidow z taką forma nie ma co szukac z czołówką zawodników wagi średniej !
-
Kat Kat Zgłoś komentarzPytam sie jakie media wychwalaja ta amatorska federacje co tylko emerytow sciagaja bo nikt znaczacy z czolowki swiatowej tu nie startowal bo i po co
-
grzesb Zgłoś komentarzjak Narodowy zobowiązuje chyba do czegoś więcej niż zmagań eks narkomana czy debiutantów czy też ludzi którzy raczkują w tym sporcie
-
stanzuk Zgłoś komentarzTylko nie posikajcie się z radosci, że zagranica pochwaliła.
-
DeltaFoxtrot Zgłoś komentarznie z tak ciekawa obsada to jednak byly ciekawsze pod wzgledem sportowym.