W tym artykule dowiesz się o:
[b]
Na ostatnią chwilę w KSW[/b]
W 2015 roku nikt w Polsce nie słyszał o młodej 21-latce z Kurytyby. Do czasu, kiedy na krótko przed galą KSW 33, z walki z Katarzyną Lubońską musiała wycofać się Kamila Porczyk. Brazylijka nie zastanawiała się długo, czy podjąć rękawice z niepokonaną Polką i jak się okazało był to początek pięknej przygody z polską federacją.
W krakowskiej Tauron Arenie faworytką była Lubońska, ale tego dnia nie miała ona szans w konfrontacji z "Królową Przemocy". Lipski dominowała w stójce, bezkarnie obijając pilankę, aż w 2. rundzie dopełniła dzieła zniszczenia i wygrała przez nokaut.
Najmłodsza mistrzyni w historii
Ariane Lipski 27 maja tego roku na PGE Narodowym sięgnęła po pierwszy pas mistrzyni w wadze muszej (do 57 kg). Brazylijka o polskich korzeniach przy blisko 60 tysiącach kibiców już w 1. rundzie poddała Dianę Belbitę i została najmłodszą mistrzynią w historii federacji.
Wszystko przed czasem
Lipski karierę w MMA rozpoczynała jako zawodniczka tajskiego boksu, stąd aż tak duży współczynnik wygranych walk przez nokaut w jej zawodowym rekordzie. Łącznie na 10 zawodowych zwycięstw, aż 6 kończyło się po ciosach Brazylijki, 2 przez poddanie, a tylko 2 razy o jej wygranej decydowali sędziowie.
Statystyka ta znacznie została poprawiona pod banderą federacji KSW, w której Lispki wszystkie z 4 walk zwyciężyła przed czasem, tylko raz wychodząc poza pierwszą rundę. Na KSW 40 w zaledwie 58 sekund udusiła ona Marianę Morais, ale co ciekawe nie była to najszybsza wygrana "Królowej Przemocy". Wcześniej nokautowała ona Jaquelline Santanę w 20 sekund, a Geisyele Nascimento w 35 sekund.
Brazylia poznaje KSW
- Jeśli KSW wybierze się do Brazylii, to na pewno będzie to bardzo duże wydarzenie. Ludzie, którzy walczą wiedzą jedynie czym jest UFC, ale dzięki mnie KSW jest coraz bardziej popularne w moim kraju - mówiła przed KSW 40 Ariane Lispki w wywiadzie dla MMArocks.pl.
Czy Brazylia będzie kolejnym zagranicznym kierunkiem polskiej federacji? Pomysł ten wydawałby się słuszny, patrząc na ilość zawodników z tego kraju, którzy mieli okazję zaprezentować się już w KSW, jak choćby Fernando Rodrigues Jr czy Maiquel Falcao.
Już myśli o Jędrzejczyk
Jedną z idolek 23-letniej Brazylijki jest Joanna Jędrzejczyk. Mistrzyni UFC od dłuższego czasu nie ukrywa, że ma aspiracje, aby oprócz kategorii słomkowej (do 52 kg) zdominować również dywizję muszą (do 57 kg).
- Podziwiam Joannę, ale chcę być najlepsza na świecie. Jeśli będę mogła z nią walczyć, to oczywiście zrobię to. I będę chciała wygrać - zapowiedziała Lipski na spotkaniu z polskimi dziennikarzami po KSW 40.
Obecna seria ośmiu wygranych z rzędu z pewnością przykuła już uwagę UFC. Czy ofertę amerykańskiej organizacji zablokuje Konfrontacja Sztuk Walki, a może Lipski otrzyma od polskiej federacji lepsze warunki niż u amerykańskiej organizacji?
UFC nie jest jej marzeniem
Choć najlepsze zawodniczki kategorii do 57 kg walczą w amerykańskich organizacjach - Invicta FC czy UFC, to dostanie do ich szeregów wcale nie jest marzeniem młodej Brazylijki.
- Znalezienie się w UFC nie jest moim marzeniem, moim marzeniem jest zostanie najlepszą zawodniczką na świecie. UFC jest największą organizacją na świecie i chciałabym tam zawalczyć, żeby pokazać, że jestem najlepsza, a nie dlatego, że jest moim marzeniem samo bycie w UFC - powiedziała Lipski w rozmowie z MMAFighting.com.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #12: dyrektor KSW o werdykcie w walce Gamrot - Parke