Mamed Chalidow pokonał Borysa Mańkowskiego w walce wieczoru KSW 39. Mimo zwycięstwa mistrz kategorii średniej został wygwizdany przez część kibiców, którzy oglądali starcie na PGE Narodowym. W środowisku MMA zawrzało po brzydkim zachowaniu części publiczności. Swojego poirytowania nie krył sam Mańkowski, który przerwał wywiad Chalidowa dla serwisu MMA.PL. "Diabeł Tasmański" chwycił za mikrofon i w niecenzuralnych słowach dał do zrozumienia, co sądzi o incydencie, który miał miejsce tuż po walce.
Źródło: