Od tygodni za kulisami mówi się o nowym projekcie telewizji Polsat i federacji KSW. Oba podmioty mają powołać do życia federację organizującą jedynie walki celebrytów. Będzie to odpowiedź na FAME MMA. - Nie jest to wymarzony sposób promocję dyscypliny MMA, ale wszystko reguluje rynek: jest popyt, jest podaż. Ludzie lubią oglądać dziwadła w klatce, lubią za to płacić. Gdybym miał środki, to pewnie sam odpaliłbym taki biznes. Boli tylko, że prawdziwi zawodnicy nigdy nie dostaną takich finansów jak te cyrkowe postaci. Rozumiem prawa rynku, akceptuję ten fakt, ale nie do końca się z nim zgadzam - powiedział "Juras" w programie "Klatka po klatce".