"Klatka po klatce". Szymon Bajor odpowiada na krytykę Michała Kity. "Jesień? Czemu nie"

Artur Mazur, dziennikarz WP SportoweFakty w rozmowie z Szymonem Bajorem przed galą FEN 28 nie bał się zadawać trudnych pytań. Michał Kita, jego niedoszły rywal, nie szczędził słów krytyki. Bajor opowiada o sprawie: - Trenowaliśmy razem w lutym, odstęp byłby za krótki, żeby walczyć przeciw sobie. Mówiłem włodarzom, że nie chcę z nim walczyć. Reszta przeciwników była mi obojętna - twierdzi. Jest gotowy zmierzyć się z nim podczas jednej z jesiennych gal FEN. Najpierw jednak powalczy o pas mistrzowski FEN w kategorii ciężkiej z Olim Thompsonem. - Być mistrzem i wybierać sobie rywali? To dość brzydko. Jeśli wygramy swoje walki, jesienią Michał będzie na "tak", to ja też będę - dodaje.

Komentarze (0)