Joanna Jędrzejczyk w programie "Klatka po klatce" zdradziła, jak nabawiła się swojego "krwawego urazu", po którym wylądowała w szpitalu. W rozmowie z Arturem Mazurem uspokoiła kibiców i zdradziła, że szykuje się do powrotu do UFC. - Wierzę, że to uchroniło mnie przed czymś. A może mam właśnie zwolnić? Ale wszystko jest dobrze - tłumaczy Jędrzejczyk. - Myślałam, że jak adrenalina zejdzie, to będzie cholernie bolało. Było dobrze. Najgorsze było ukłuwanie przez lekarza, no ale… - dodaje. Opowiedziała także o wspólnych treningach z Karoliną Kowalkiewicz i swoich dalszych planach na mistrzowską walkę w UFC.