- Mogę powiedzieć, że to będą dobre rundy. W arenie będzie dużo ludzi. Spodziewam się wspaniałej atmosfery i gorącego dopingu. Cieszę się, że kibice wreszcie wracają na trybuny. To przyniesie jeszcze więcej adrenaliny. Jestem przygotowany na dziesięć rund. Zrobię to, co robię zawsze - mówi Roberto Soldić, najbliższy rywal Mameda Chalidowa.