Andrzej Grzebyk powrócił na zwycięską ścieżkę, nokautując Otona Jasse uderzeniem na wątrobę w pierwszej rundzie walki na gali XTB KSW 77. - Wracam! - wykrzyczał polski wojownik do dziennikarzy. Po chwili ujawnił kulisy tego co działo się w oktagonie i zdradził co czeka go dalej.