[tag=84582]
[/tag]Aleksandr Smolar jest jednym z nielicznych rosyjskich kierowców, który w tym sezonie - po tym jak rosyjskie wojska zaatakowały militarnie niepodległą Ukrainę - otrzymał zgodę na starty i reprezentuje barwy MP Motorsport w Formule 3.
Rosjanin startuje jednak pod neutralną flagą, dlatego w przypadku zwycięstwa nie jest dla niego odgrywany hymn Rosji, a na podium nie pokazuje się za kierowcą flaga jego ojczystego kraju.
Nie powinna jednak także pokazać się flaga Andory, tymczasem właśnie taką zaprezentowali organizatorzy podczas dekoracji po sobotnim wyścigu o Grand Prix Belgii Formuły 3. W nim Smolar zajął 3. miejsce.
Stojąc na podium Rosjanin nie miał pojęcia, że za jego plecami doszło do sporej wpadki organizatorów. Smolar nie jest związany z Andorą, nie ma obywatelstwa tego państwa. Być może organizatorów zmylił skrót AND w protokole, bo właśnie pod takim - jak informuje portal sport.pl - widnieje nazwisko Smolara.
Zobaczcie wpadkę Belgów:
PODIUM #F3 #SpaFrancorchampsGP #SprintRace
— Peek Performance | MV1 SP11 KM20 (@PeekPerfomance) August 27, 2022
P Oliver Bearman | PREMA Racing
Roman Staněk| Trident
P Alexander Smolyar| MP Motorsport
Photo: F1 TV#FIAFormula3 #BelgianGP
All drivers: pic.twitter.com/kJGdRJofru
Czytaj także:
Nazywają ich zdrajcami. Wrze w Rosji
Rosjanie czują się dyskryminowani. Tak potraktowano ich zawodnika
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski wrócił do korzeni! Tylko spójrz na to