Brak testów w tym sezonie już kilkukrotnie okazał się problemem. Temat powracał, gdy do F1 chciał wrócić Michael Schumacher, oraz gdy do bolidu wsiadali debiutanci (Romain Grosjean) lub kierowcy, którzy od dawna nie mieli okazji jeździć (Luca Badoer, Vitantonio Liuzzi).
Pomysł na rozwiązanie problemu, bez znacznego zwiększania kosztów, ma szef F1 Bernie Ecclestone, który chce, aby zespoły testowały w poniedziałek po weekendzie wyścigowym. - Jestem pewny, że w przyszłości tak będziemy robić. Samochody i ludzie są na torze, więc koszty zmieściłyby się w limicie, a młodzi kierowcy dostaliby szansę - przyznał.
Właśnie rozwój młodych zawodników jest dla Ecclestona główną motywacją. - Niepowodzeniem obecnego rozwiązania jest faktyczny brak możliwości przetestowania młodych kierowców. To chroni doświadczonych zawodników, ale nie jest dobre - ocenił Brytyjczyk.